Mam więcej nadziei i wiary
Witaj Kasia. Poczułam natchnienie, że muszę do ciebie napisać i podziękować za tą extra książkę. Mieszkam w Chicago od 17 lat i przeszłam w życiu już nie jedno i nie umiałam sobie tego jakoś poukładać. Książkę kupiłam przypadkiem od dziewczyny z Facebooka i leżała chyba z 3 miesiące nieruszona, aż w końcu sięgnęłam po nią. Oczywiście nie sądziłam, że cokolwiek znajdę w niej, ale pomyślałam, że nic nie zaszkodzi zajrzeć. Kasiu, jak zaczęłam czytać tą książkę, to jakbym siebie tam widziała i moje wszystkie problemy - to, że nie chcę Bogu sobą głowy zawracać, bo przecież ma ważniejsze rzeczy na głowie; a może kiedyś znajdzie dla mnie chwilkę; nie czułam się pewna, że zasługuję na Jego uwagę. No po prostu wszystko tam jest o moich lękach i depresjach. Niesamowite.
Nadal ją czytam i myślę , że jak skończę, to znowu do niej wrócę, bo uczę się wszystkiego od nowa - mnie, Boga, ludzi, życia. Czeka mnie jeszcze długa droga do zmiany, bo jestem bardzo zagubiona, ale mam więcej nadziei i wiary, że Bóg jest ze mną. Dziękuję za tą książkę i za to, że jesteś tak cudna.