Lekcja radości nr 1: Prawda
"Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli" (J 8,32). To słowa mądrości Pana Jezusa, które przekonują nas o tym, że Jezus pragnie naszego oświecenia i wolności, świadomego podejmowania działań i decyzji. Złu natomiast zależy na tym, byś był związany i nie był mądry, albo dosadniej - byś był głupi. Dzieje się to poprzez omotanie nas kłamstwem.
Pan Jezus chce nas wyzwalać z kłamstwa. Gdy poznajemy prawdę, otwierają nam się oczy i widzimy w jaki sposób możemy rozwiązać daną sytuację. Duch Boży przekonuje nas o prawdzie i pozwala ją przyjąć sercem. Przekonuję się jak wrogowi zależy na tym, bym trwała w niewiedzy, ponieważ niewiedza sama w sobie jest złem. Jeżeli brak mi wiedzy na jakiś temat, to nie posiadam mądrości i nie rozwiążę wielu sytuacji, nawet tych, które wydają się beznadziejne! Jest wiele problemów i trudności, które mogą być rozwiązane, ale nie będą z powodu tego, że nie widzimy prawdy na te tematy. Prawda bowiem ma wielką moc, gdyż pozwala przezwyciężyć te trudności poprzez dobranie odpowiednich środków, metod, planów działania. Pismo Święte mówi, że Jezus współczuje nam w naszych słabościach (Hbr 4,15) i jestem pewna, że Duch Boży chce nam pomagać poprzez pouczanie nas o prawdzie i możliwość jej przyjęcia do umysłu i serca.
Doświadczam tego jak wielka moc płynie z poznania swoich słabości i grzechów, które nie rozpoznane, niszczą mnie. Na przykład, gdy odkryjesz, że masz tendencję do tego, że chciałbyś, aby inni postępowali według twojego sposobu postrzegania świata, wówczas masz tę siłę, by reagować. Aby nie pozwalać, by emocje gniewu, złości rozkręcały się w tobie. Jesteś w stanie nałożyć rozum w momencie zetknięcia z pokusą, jesteś w stanie przezwyciężyć chęć ucieczki, izolacji, pojawiający się brak nadziei, czy brak motywacji. To daje tobie niewiarygodną siłę i przewagę.
W Psalmie 40 znalazłam zapewnienie: "Szczęśliwy człowiek, który ufność złożył w Panu, nie naśladuje pysznych i omotanych kłamstwem" (Ps 40,5). Szczęśliwy jest człowiek, który nie naśladuje ludzi omotanych kłamstwem. Nie naśladuje tych, którzy nie pragną nic zmieniać poprzez poznawanie prawdy, lecz wolą tkwić w martwym punkcie, łudzić się i trwać w niewiedzy o sytuacji, problemie, świecie, wreszcie o sobie. Autor Psalmu potwierdził mi moje spostrzeżenie, iż radość jest w człowieku, który poznaje prawdę; i któremu dzięki tej prawdzie otwierają się oczy na kłamstwo.
Zatem możemy prosić Jezusa, aby Jego Duch przekonał nas o prawdzie, aby otworzył nam oczy na prawdę i objawił, gdzie zostaliśmy omotani kłamstwem. Ja mam dwie różne metody na to:
1. czytanie i rozważanie Biblii
2. trwanie w ciszy przed Najświętszym Sakramentem
Są to całkiem różne techniki - pierwsza pozwala mi odkryć prawdę przez słowo Boże (porusza mnie jakieś słowo, zdanie, które następnie wywołuje myśl, inspirację, skłania do zadawania pytań, pokazując prawdę o mnie, o sytuacji, o innych, o świecie). Druga metoda polega na tym, że trwam w ciszy i oczekuję, a Duch odkrywa prawdę posługując się obrazem, wizją, wyobraźnią (to może być sytuacja z dnia, z poprzedniego tygodnia, mój lęk, moje zachowanie, cokolwiek, co pragnie w tym momencie pokazać mi Bóg).
Zachęcam każdego i każdą z Was, by skorzystać z jednej z powyższych metod i przyjrzeć się prawdzie w życiu, bo ona jest niezwykle istotna do radości życia. A może macie jakieś inne techniki na poznawanie prawdy? Podzielcie się :-)
Filmik do tej lekcji obejrzysz tutaj.
Niech was spotka wiele radości!
Komentarze
Robert (niezweryfikowany)
śr., 01/25/2023 - 23:12
winnicaradosci
czw., 01/26/2023 - 09:05
Sabina G. (niezweryfikowany)
czw., 01/26/2023 - 15:44
winnicaradosci
pt., 01/27/2023 - 09:28
DanielRer (niezweryfikowany)
śr., 12/18/2024 - 02:20
LewisSah (niezweryfikowany)
śr., 12/18/2024 - 09:15
Dodaj komentarz