Co widzisz?
Wszystko zaczyna się od wyobraźni. Jeśli nie masz wizji, to zgadnij co się wydarzy w twoim życiu? Nic!
„I skierował Pan następujące słowa do mnie: <<Co widzisz, Jeremiaszu?>> Odrzekłem: <<Widzę gałązkę drzewa czuwającego>>. Pan zaś rzekł do mnie: <<Dobrze widzisz, bo czuwam nad moim słowem, aby je spełnić>>” (Jr 1,11-12). W dalszym rozdziale Bóg znów pyta Jeremiasza o to, co widzi. I on znów dzięki rozbudzonej wyobraźni ma wizję. Co by było, gdyby Jeremiasz odpowiedział Bogu: „Nic nie widzę, Panie”. Nie miał by pojęcia, co zamierza Bóg względem niego i ludzi wokół niego, co się wydarzy, jak będzie wyglądało jego życie, do czego Pan go powołuje, co mu oznajmia. Bóg mówi: "Obwieszczam od początku to, co ma przyjść, i naprzód to, co się jeszcze nie stało" (Iz 46,10). Zarówno Jeremiasz, jak i Izajasz korzystali z daru wyobraźni i Bogu bardzo się to podobało, bo mógł On obwieszczać im rzeczy, które miały dopiero nastąpić.
Albert Einstein mówił, że wyobraźnia jest wszystkim; jest zapowiedzią tego, co ma nastąpić. Wyobraźnia to taki dar, który pozwala ci kreatywnie myśleć. Dzięki wyobraźni jesteś błyskotliwy, przenikliwy i przewidujący. Kiedyś nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak cennym darem obdarzył mnie Bóg. Jednak przez lata przebywania z Nim odkryłam, w jaki sposób rozwijać swoją wyobraźnię tak, by móc widzieć rzeczy przyszłe.
Wizja jest efektem wykorzystywania daru wyobraźni. Czy wiesz, że ten dar jest w uśpieniu, gdy przestajemy czytać wartościowe i mądre książki, przestajemy podejmować refleksję, gdy poddajemy się lękowi, godzimy się na to, co jest, wpadamy w niewolę zabiegania, a „nie mam czasu” staje się naszym mottem życiowym. Wyobraźnię zabija papka informacyjna. Z doświadczenia wiem, że wyobraźnia genialnie rozciąga się podczas medytowania Pisma Świętego! Nic jej tak nie rozwija jak wchodzenie w sceny z Ewangelii i wyobrażanie sobie ich. Medytacja lub kontemplacja nad fragmentami z Biblii to znakomite narzędzie do tego, by Bóg mógł zacząć wkładać w twoją rozbudzoną wyobraźnię wizję rzeczy przyszłych. Tak dzieje się w moim życiu nieustannie od 21.02.2011 r. Każdy kolejny rok to przyspieszenie, awans, cudowne zmiany i realizacja wielkich wizji Bożych, które pojawiają się w mojej wyobraźni, o czym możesz przeczytać w mojej wspaniałej i niezwykłej książce.
Jezus mówi, że gdy zstąpi na nas Duch Święty, wtedy oznajmi nam rzeczy przyszłe (J 16,13). Co byś odpowiedział Bogu, gdyby dziś zapytał ciebie: „Co widzisz?". Oby nie było to: "Nic, Panie". Możesz to zmienić - korzystając z mojej metody przedstawionej ci w poprzednim poście, czyli spróbować wejść w ciszę i przywołać Ducha Świętego, aby napełnij twoje myśli Swoimi wizjami. Może będzie to wizja ciebie przemawiającego do tysięcy ludzi albo powracającego do szkoły, by zdobyć wyższe wykształcenie. A może Bóg pokaże ci nową wspólnotę, którą będzie chciał przez ciebie utworzyć; dom i wskazówkę, by go uporządkować; egzotyczne wakacje, podczas których uzdrowi twoje małżeństwo; oświadczyny w romantycznym miejscu. Być możesz ujrzysz to, co ja ujrzałam w swojej wyobraźni kilka lat temu, a mianowicie zaproszenie, by częściej Go adorować, co ostatecznie pozwoliło mi wspiąć się na wyżyny marzeń. Może zobaczysz siebie uczestniczącego w rekolekcjach w całkowitej ciszy czy pomagającego w bardzo konkretny sposób bezdomnym lub więźniom. Aby stać się prawdziwie błyskotliwym, przenikliwym, wejść w swoje powołanie i poznać Boże inspiracje potrzebujesz trochę się ponudzić, zamilknąć i uciszyć – zatrzymać, zwolnić, robić mniej, wyłączyć telewizor, komórkę, posłuchać. Większość z nas jest tak zajęta rzeczami, które musi robić, że nigdy nie zabierze się za rzeczy, które chce robić i nigdy nie znajdzie czasu, by pomyśleć nad tym, co Bóg chce, byśmy robili.
Kiedy przyjmiesz to, co w twojej wyobraźni pokaże ci Duch Pana, to zaczniesz odkrywać też nowe metody, pomysły, okoliczności, zostaniesz napełniony wiarą, pojawią się kontakty, sytuacje, w cudowny sposób finanse, nastąpi przemiana wielu serc, a Pan będzie czuwał nad tym, by wypełnić swoje słowo względem ciebie. A wtedy to, co wewnątrz ciebie zacznie w nieprawdopodobny sposób pojawiać się też na zewnątrz!
Możesz razem ze mną ćwiczyć swoją wyobraźnię i wspinać się o stopień wyżej na szczeblach swojego życia. Opracowałam do tego celu książkę, która ma za zadanie ci w tym pomóc. Jeśli zastosujesz wskazówki i użyjesz narzędzi, które tam proponuję, to gwarantuję ci, że za rok nie będziesz tu, gdzie jesteś obecnie, ale będziesz tam, gdzie zawsze chciałeś być.
Niech cię spotka wiele radości!
Dodaj komentarz