Chwal Boga w swoim ciele - trik nr 3 na radość

Marzenia, Pismo Święte, Jezus, Winnica Radości, Sekret Radości, e-wspólnota

"W zdrowym ciele zdrowy duch" to streszczenie prawdy, która jest dla nas kolejną wskazówką do życia w radości podarowanej nam od Stwórcy. Jest bowiem ogromna zależność między twoim zdrowiem fizycznym a twoim zdrowiem emocjonalnym! Ci, którzy dbają o zdrowie fizyczne potrafią również lepiej panować nad swoimi emocjami. A ci, którzy panują nad emocjami, znacznie lepiej radzą sobie w życiu!

„Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz każdy je żywi i pielęgnuje” (Ef 5,29), czyż nie? Skoro tak, to czy regularnie odżywiasz je i pielęgnujesz odpowiednimi dawkami ruchu, ćwiczeń, rozciągania? Bardzo lubię rolki, siłownię, rower, pływanie czy spacer. Uwielbiam biegać o poranku w chłodnym lesie. Po 20 -30 minutach takiego wysiłku endorfiny, które uwalniają się w moim organizmie dają mi niesamowitego kopa na cały dzień. Zauważyłam, że poranny trening daje mi siłę do samodyscypliny, kontrolowania moich myśli i zachowania, co w praktyce oznacza, że:

  • jestem bardziej skupiona na modlitwie
  • mam większą cierpliwość i pokój ducha
  • staję się bardziej otwarta i towarzyska
  • znacznie trudniej jest mnie zranić czy zdenerwować
  • mam mniejszą skłonność do wierzenia lękom
  • jestem bardziej skoncentrowana
  • obserwuję u siebie zwiększoną motywację i odwagę do działania
  • budzą się natchnienia i kreatywność
  • jestem zdecydowana, stanowcza i szybciej podejmuję decyzję

Księga przysłów zmusza nas do myślenia: "Miłosierny dobrze czyni swej duszy, okrutnik niszczy własne ciało" (Prz 11,17). Ciało niszczy wiele czynników, a jednym z nich jest brak ruchu i ćwiczeń.

Jednym z pierwszych nawyków, które Bóg we mnie zmienił zaraz po nawróceniu, było oderwanie mnie od siedzącego trybu życia. Pan wlał we mnie pragnienie zadbania o swoje ciało, poprawę kondycji, stanu mięśni i kości poprzez zwiększenie dawki ruchu. Bóg pozwolił mi odkryć rewelacyjną i kompletną metodę odżywiania i pielęgnowania ciała, która w sposób pełny i dogłębny wpływa na wigor, motywację i radość z życia już od samego rana. Na tę boską metodę składają się u mnie 3 czynniki:

  1. zdrowe i pełnowartościowe śniadanie,
  2. aktywność fizyczna (bieganie, spacer, ćwiczenia, rozciąganie, jazda rowerem do pracy, tabata),
  3. słuchania (Eucharystia, czytanie Słowa Bożego, modlitwa z nastawieniem na słuchanie).

Zachęcam cię do wypróbowania mojej metody. Mój przykład może być inspiracją. Proponuję ci, byś modyfikował te składniki i dostosowywał je do swoich możliwości, planu dnia i potrzeb tak, by tobie to służyło i wzmacniało twoje ciało i ducha. Możesz też zacząć wstawać kilka minut wcześniej, by spróbować wdrożyć najpierw choć jeden składnik do swojego życia, zamienić samochód na rower czy poranne sprawdzanie Facebooka na ucieszenie się choć jednym słowem z Biblii. Gwarantuję ci jednak, że po takiej dawce mocy twoje ciało i duch będą tak naładowane składnikami niezbędnymi do życia, że poczujesz się w 100% gotowy podjąć każde wyzwanie dnia.

Bardzo chciałabym, abyś razem ze mną tworzył Winnicę Radości - pisz do mnie, jeśli masz pytania, sugestie i opinie; udostępniaj znajomym stronę Winnicy Radości i zapisz się do newslettera, który ma za zadanie informować cię o nowych postach, a przez to przynosić ci radość Ducha Świętego poprzez rozwój. A jeśli chcesz rozwijać w sobie nawyk dyscyplinowania ciała i myśli, to możesz pracować nad tym z moją książkę "Sekret radości"(odpowiadając też na wasze pytania - książka oczywiście posiada imprimatur :)). Zmieniaj ze mną swoje myślenie, a potem ruszaj w stronę pragnień twojego serca, które Bóg sam w nie składa. Czekam na twoje maile; jeśli masz uwagi, sugestie czy chciałbyś podzielić się swoim świadectwem, to pisz odważnie na kontakt@winnicaradosci.pl.

Niech cię spotka wiele radości!

Kategoria: 
Radość

Dodaj komentarz

CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem i zapobiega wysyłaniu spamu.
CAPTCHA obrazkowa
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.