Dodaj komentarz

Ja zawsze mam problem, żeby właśnie nie robić sobie bożków z innych rzeczy, praca, ćwiczenia, dieta wciągają , tak mocno trzeba się pilnować , aby w sercu nie zajęły pierwszego miejsca. Czekam z niecierpliwością na nową książkę, ale Tobie Kasiu oczywiście życzę dużo cierpliwości w jej pisaniu. Dobrze, że napisałaś o panice i lęku, bo taki trudny czas mamy (ale jednocześnie to czas łaski), nasze charaktery i wiara się teraz weryfikują. Pozdrawiam.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem i zapobiega wysyłaniu spamu.
CAPTCHA obrazkowa
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.