Bądź przebiegły i bystry
Kohelet pisał, że mądrość czyni człowieka silniejszym (Koh 7,29). Racja. Zauważam, jak jestem słaba, gdy brakuje mi mądrości. Tej doskonalszej odmiany mądrości - Ducha Świętego.
Tą mądrością fascynuję się od 9 lat. Wniosek, który zrodził się z kilkuletniego doświadczenia, brzmi: to właśnie mądrość doprowadza do tego, że jestem silniejsza na ciele, umyśle i duszy. Jak się to dzieje? Mądrość nie wprowadza człowieka w przysłowiowe maliny, ale pomaga ich uniknąć. A, jeśli w nich tkwimy, tylko ona potrafi nas z tych tarapatów wyprowadzać.
Salomon był osobą, która bardziej niż pieniędzy, zdrowia, władzy, pragnęła mądrości. Zresztą Biblia uświadamia, że to dzięki mądrości uzyskujemy wszystkie te owoce (Prz 3,16-18; Mdr 10,7-11). Pismo Święte wskazuje, że ta mądrość, o której marzył Salomon, oznaczała rozumienie tajemnic i widzenie niewidzialnego. Była to wiedza na temat tego, co jest dobre, a co jest złe. Jeszcze dokładniej mówiąc, on chciał posiadać serce słuchające. Wykazał się tutaj pokorą, uznając swą ludzką kruchość myślową. Salomon prosił o usłyszenie natchnień, zrozumienie rady, sugestii Ducha Bożego. Wiedział, że sam nie odróżni pułapki od drogi wyjścia; był tak pokorny, że zrozumiał jak bardzo potrzebuje filtra, sita, które przesieje dobro od zła, prawdę od kłamstwa, myśl pożyteczną od zgubnej, decyzję dobrą od nietrafnej.
Czym jest i skąd pochodzi mądrość?
Mądrość to widzenie do przodu, podsiadanie wizji, przewidywanie tego, co może się zdarzyć, roztropne decyzje. A zatem podstawą mądrości jest wiedza na jakiś konkretny temat, czy też o jakiejś konkretnej sytuacji. Mądrość wynika z refleksji, ona budzi się podczas myślenia. Dlatego trzeba sobie odejmować niektórych zadań, a w to miejsce rezerwować czas na myślenie, zadawanie pytań Duchowi Świętemu oraz modlitwę. Księga Mądrości mówi: „Dlatego się modliłem i dano mi zrozumienie, przyzywałem, i przyszedł mi z pomocą duch Mądrości” (Mdr 7,7).
Prorok Daniel nie miał wątpliwości skąd pochodzi mądrość:
„Bo mądrość i moc należą do Niego” (Dn 2,20); „Udziela mędrcom mądrości, a wiedzy rozumnym. On odsłania to, co niezgłębione i ukryte” (Dn 2,21-22); „Bo udzieliłeś mi mądrości i mocy, wyjawiłeś mi to, o co Cię błagaliśmy” (Dn 2,23), "Jest jednak Bóg w niebie, który odsłania tajemnice" (Dn 2,28).
Daniel, podobnie jak Salomon, chciał posiadać mądrość. Potrzebował jej też do zrozumienia pewnej tajemnicy - snu króla. Daniel wiedział, że ludzie posiadają wiedzę w ograniczonym zakresie. Ale w całej pełni posiada ją Bóg!
4 przejawy Ducha mądrości w moim życiu
1. Dar mądrości objawia się w radzie, aby nie uogólniać.
Nie ma czegoś takiego jak jeden schemat, jeden ogólny rys dla każdego. Pan zaprasza, by pogimnastykować się nieco i wyjść poza myślenie regułami. Mądrość jest trudna, bo zachęca nas do ryzyka całkiem innego myślenia. To szabat jest dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu, co daje nam wskazówkę, by zawsze patrzeć na indywidulaną sytuację człowieka, a nie na siłę wciskać go w ustalone ramy.
Dar ten pomaga zrozumieć koncept Boga, pragnąć tego, czego pragnie Bóg; patrzeć na siebie, sprawy i ludzi tak, jak patrzy On oraz działać tak, jakby działał On; zmieniać się dla Niego i dzięki Niemu.
2. Mądrość poucza nas też o umiarkowaniu (Mdr 8,7).
Każdy z nas ma skłonności do przesady. Skrajność nie posiada swych korzeni w mądrości i na dłuższą metę nie zakorzeni się w nas darem radości. Przypomnij sobie o tym, jak Jezus mówi, że bogatemu trudno jest wejść do Królestwa Bożego (Mt 10,23-25). Bez daru mądrości, po tym wersecie, całkowicie chciałoby się odrzucić pieniądz, a potem jeszcze wzgardzić ludźmi bogatymi i z obrzydzeniem patrzeć na finanse. Tymczasem pieniądz i finanse są bardzo ważne, bo gdy mamy z nimi kłopoty, zaczynają psuć się też nasze relacje. Nasze poczucie bezpieczeństwa jest dewastowane. Kiedy przychodzi Duch Święty, to spokojnie tłumaczy On, że jeżeli żyjesz w tym świecie, to potrzebujesz cały czas rozwijać się finansowo, aby zarządzać, aby dawać pracę, aby mieć pozytywny wpływ na ten świat, aby dotować dobre Boże dzieła, aby móc jakościowo żyć. „Bo z pracy rąk swoich będziesz pożywał, będziesz szczęśliwy i dobrze ci będzie” (Ps 128,2), „Zobaczę bogaty plon mojej pracy” (Prz 31,18), „Głód cierpi człowiek leniwy” (Prz 19,15). Bóg jak najbardziej chce nam błogosławić finansowo, zachęca do uczciwej, wytrwałej pracy, lecz nie kosztem zdrowia, relacji, rodziny, czasu odpoczynku. Z Duchem mądrości pojmujesz, że Jezusowi chodzi o stosunek do pieniędzy, o chciwość, kradzieże, oszustwa, nieustanne myślenie o bogactwie, próżność. Bogaci nie wejdą do Królestwa Pana nie dlatego, że mają pieniądze, ale dlatego, że przez chciwość stali się złodziejami, lichwiarzami, uciskają biednych i nie mają czasu na sprawy królestwa Bożego.
3. Mądrość pokazuje mi, by być roztropnym jak wąż, ale przy tym nieskazitelnym jak gołąb (Mt 10,16).
„Baczcie więc pilnie jak postępujecie: nie jak niemądrzy, ale jak mądrzy” (Ef 5,15). Mądrość zachęca, aby cały czas patrzeć sobie na ręce. A zatem mamy być świętymi cwaniakami, trzeba nam być bystrym, zdobywać nową wiedzę, rozwijać się, pomnażać talenty (Mt 25,14-30), negocjować najlepsze warunki, a nasze usługi, produkty mają być na najwyższym poziomie. Jednocześnie cały czas podejmować refleksję, by nie utracić balansu. Mądrość jest bowiem ściśle połączona z miłością, a więc pragnieniem i nieustannym poszukiwaniem dobra dla siebie i innych (Mdr 6,17). „Mądrość jest bowiem duchem miłujący ludzi (Mdr 1,6).
4. Pomaga mi zrozumieć słowo Boże kierowane do mnie w Biblii.
Tak, jak wtedy, gdy Jezus mówi, że błogosławieni są smutni. Wcale nie chodzi Panu o to, abyś odrzucał w sercu przejawy radości. Zaraz bowiem Pan mówi, że jeśli pościsz, nie pokazuj światu, że jesteś ponury, bo czai się tu chęć bycia ofiarą, co ma korzeń w nadmiernym skupianiu się na sobie (Mt 6,16). Nie chodzi też o to, by gratulować sobie, że ci „nie wychodzi”; poniżać tych, którym się udaje osiągnąć sukces; patrzeć z pogardą na zadowolonych. Gdy zaprosisz Ducha Mądrości zrozumiesz, że szczęśliwi są smutni, bo oni pragną radości. Bo ich smutek doprowadza ich do pokory, a pokora do spotkania i relacji z Panem. Oni są potencjalnymi poszukiwaczami radości, która poprzez Maryję przychodzi do naszego świata w osobie Jezusa Chrystusa. I o tym mówił Izajasz (Iz 9,2).
Mądrość idzie w parze z prawdą
W Ewangelii św. Mateusza (34,1-12) Jezus łączy mądrość z prawdą. W dzisiejszych czasach, gdzie większość chce być autorytetem, mieć kanał opiniotwórczy na YT, zbierać subskrypcje i polubienia, to wskazówka bardzo ważna. Jezus wskazuje, żeby uważać na to, kogo obdarzamy zaufaniem. Nie wiemy ile z tego, co słyszymy jest prawdą. Taka osoba powinna robić to, co mówi, być przykładem, a nie mamy pewności co dzieje się, gdy jej nie obserwujemy.
Jeśli chcesz być autorytetem musisz żyć tak, jak o tym mówisz; robić to, do czego zachęcasz innych. Jeśli chcesz być autorytetem, musisz poruszać się w prawdzie. Nie da się być mądrym bez prawdy.
Jestem ciekawa czy odkrywacie w sobie Boże natchnienia. Taką prawdę o czymś, takie zapewnienie, które wykorzystane w rzeczywistości przynosi niesamowite rezultaty.
Chcę też Wam powiedzieć, że za nami pierwsze spotkanie WR w Warszawie. Przed nami spotkanie we Włocławku - zapraszam na nie 13 września do parafii Ducha Świętego na Michelinie. Winnica Radości ma nową wspaniałą posługę - modlitwy wstawienniczej on-line. Jeśli masz takie pragnienie, umów się na modlitwę.
Jestem też szczęśliwa, że dzięki pomocy wspaniałych ludzi, moje marzenie o książkach w USA regularnie się realizuje. "Sekret radości" jest już w Chicago, Filadelfii i Nowym Jorku. Chcę więcej, Duchu Święty :-) Amen.
Streszczenie tego artykułu na YT.
Niech was spotka wiele radości!
Komentarze
Mirosław (niezweryfikowany)
pt., 08/28/2020 - 21:28
Dodaj komentarz